Od razu przyznaję, że jestem ich wielką fanką. I nie chodzi wyłącznie o ich wygląd ale głównie o walory smakowe. Mam z przyjaciółką pewną tradycję, która nakazuje nam zakup (przynajmniej dwóch) donutów, podczas każdorazowej wizyty w pewnym sklepie :D
Te, które tutaj prezentuję, niestety nie są jeszcze wypieczone.
Nie chcę wypiekać tych kilku donutów, ponieważ byłaby to strata cennej energii mojego piekarnika - muszę zapełnić całą blachę :>
Ten tydzień jest wręcz zapchany nauką z każdej strony -.-
Z tego też powodu, laptopa włączę prawdopodobnie dopiero w piątek. Oznacza to, że na wszystkie komentarze odpowiem dopiero tego dnia, tak samo sprawa ma się z oglądaniem waszych ślicznych blogów ^^
A tak à propos komentarzy i obserwacji: BARDZO WAM WSZYSTKIM DZIĘKUJĘ! <3 Naprawdę nie spodziewałam się aż takiego odzewu! Jestem bardzo mile zaskoczona, że na samym początku spotkałam się w sferze blogowej z tyloma miłymi ludźmi. Jeszcze raz dziękuję :D
A teraz zostawiam was ze zdjęciami słodkich (czy aby na pewno?) donutów (swoją drogą muszę popracować nad tym tematem, donuty nigdy mi nie wychodziły -.-).
A teraz każdy z osobna + mój opis xd
Zwykły donut z czekoladową kruszonką (?!). Niestety, to zdjęcie zniszczyło wszystko, w realu prezentuje się lepiej (wierzcie mi) ;/
Hmmm, dość typowy. Biała polewa (a nawet bita śmietana!) oraz kolorowa posypka (haha, coś mi nie wyszła, powinna być mniejsza!) ;D
Za tego powinnam się wstydzić. Jest wręcz karygodny. Ale będę uczciwa, no niestety zrobiłam też "coś" takiego ;>
Z cyklu "Genialne Makro Anian". Ale serio, wybaczcie za te zdjęcia, były robione w nocy, z latarką, żeby było widać COKOLWIEK (w dodatku mój aparat pochodzi ze średniowiecza -.-). I niestety powychodziły jakie powychodziły. Ten jest z truskawkową polewa ^^
Zobaczyłam inspirację w Google Grafika i troszkę ją zmodyfikowałam. Wyszedł jakiś Donut-Wampir! ;> Oczywiście zamierzenie takie nie było, fanką wampirów nie jestem.
Ale szczerze powiem, że ten jest dość oryginalny ;D
Tutaj długiego opisu nie będzie - ten jest z migdałami.
Mój ulubiony, taki a la obwarzanek. Chyba wyszedł najlepiej ze wszystkich... Co na prawdę nie było trudne ;)
Tutaj macie porównanie, jakie one są malutkie ^^ A jednak... donuty nie są moją mocną stroną, najlepsze w nich jest to, że są smaczne. W dodatku są mało efektowne (taaak, bo ja lubię efektowne rzeczy). Po wypieczeniu powstaną z nich pierścionki i kolczyki, może breloczki.
W następnym poście postaram się o coś lepszego i (być może) ładniejszego.
Pozdrawiam Was wszystkich ^^
Anian.
Wszystkie te, które pokazałaś są do schrupania :) Mimo, że to rzeczywiście bardzo powszechny motyw, to jednak każda robi donuty inaczej i to jest fajne ;)
OdpowiedzUsuńOooooo.... boskie są♥
OdpowiedzUsuńNiby tyle pomysłów na donuty ale te są (tak myślę ) oryginalne :D
Zapraszam do mnie :)
śliczne są :> może tylko ten z kruszonką tylko ci nie wyszedł ale reszta ach ♥ jak na drugi post to naprawdę genialnie, nie chciałabyś widzieć moich blogowych początków ^^ swoją drogą ile już lepisz?
OdpowiedzUsuńU mnie każde wizyta w M&S kończy się donutem ;)
OdpowiedzUsuńTen obwarzanek strasznie realistyczny, jego kolor jest super. I jeszcze ten przed ostatni, migdały wyszły jak prawdziwe!
Można wiedzieć od kiedy lepisz?
Cudowne donutki! Czekam na więcej notek *w*
OdpowiedzUsuńTe opisy są złe ;_; Muszę coś zjeść ;3 A donuty wyszły naprawdę ładnie, chociaż myślałam, że ten z migdałami jest z plasterkami jabłka.
OdpowiedzUsuńwyglądają jak prawdziwe, aż chciałoby się je zjeść
OdpowiedzUsuńi tak genialne! a te pyci pycie elementy<3
OdpowiedzUsuńOjej. Twoje donuty są chyba najładniejsze ze wszystkich modeliniarek, bo nie są banalne. Niektórzy je robią, jak nawet nigdy ich nie spróbowali :x
OdpowiedzUsuńNajlepszy jest jednak obwarzanek :>
A ja sama sobie robię donuty ♥ pycha :)
Nieee takie prawdziwe, bo z modeliny nigdy mi nie wychodziły :X haha, gdyby nic im się nie stało to może :>
UsuńO z tego przepisu http://przepisy.styl.fm/przysmaki/donaty-z-cukrem-pudrem.php
obwarzanek po prostu podbija serce, wygląda pysznie ! ;)
OdpowiedzUsuńO matko... takie słodkie *.*
OdpowiedzUsuńNie,no niepowiem...talent masz,nawet bardzo,ale nie wiem czemu napisałas na Lumos art ,że dzięki nim stworzyłaś coś związanego z Harr'ym bo ja nic o Harrym nie widze-nie rzebym się czepiała czy coś,ale miło by mi było gdyby to było ociupinke,odrobinkę mini stronka równierz o Harrym..bardzo podobają mi się twoję donuty...choc pierwszy raz o takim słowie słyszę.Jest to ciekawa stronka Pozdrawiam.. Laura
OdpowiedzUsuńObważanek świetny..prosty piszesz, jak się ma pomysł i jeszcze coś z niego wyjdzie to jest prosty :) Muszę kiedyś spróbować.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.