Z piernika, który jest wykonany z modeliny. Ten maleńki domek powstawał dość długo, ciągle coś w nim zmieniałam aż do momentu, kiedy stwierdziłam, że jest w porządku. A po upieczeniu okazało się, że jednak coś jest nie tak, bo nagle przestał mi się podobać. Ale co tam... Zima idzie, pora na zmianę szablonu i tym podobne.
Nie mam już siły pisać, jestem wyczerpana po próbnej maturze z polskiego... A najgorsze próbne dopiero idą... Zwłaszcza matematyka -,-
♫ Driving home for Christmas... It's gonna take some time. ♫
aaaa! tez mialam taki pomysl, ale ilosc pracy mnie zniechecila. BOSKI!!!! coś pięknego
OdpowiedzUsuńFantastyczny piernikowy domek! Ja bym chyba nie miała cierpliwości żeby taki zrobić :) Cudeńko po prostu :)
OdpowiedzUsuńJak może Ci coś nie pasować skoro to jest taaakie cudne??? Wyszło naprawdę... pysznie. Widać, że włożyłaś w to dużo pracy!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
kochane to i pięknaś Ty moja droga. *.*
OdpowiedzUsuń♫ pod szkołą pod szkołą ♫
P.S. jakaż to świąteczna piosenka. <3
kłamałem.
OdpowiedzUsuńtak na prawdę ohydne.
Fantastyczny *-* i taki dopracwany c:
OdpowiedzUsuńRewelacyjna chatka ♥
OdpowiedzUsuńCudowna ♥
OdpowiedzUsuńŚwietna! I taka realistyczna :)
OdpowiedzUsuńJejku, jest perfekcyjna w każdym calu *o* Prześliczna, robienie jej musiało kosztować dużo pracy ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna! : ) Również planuję ulepić sobie chatkę, ale odkładam to na weekend, bo trochę się z tym zejdzie. ; )
OdpowiedzUsuńCudny szablon. : )
Śliczna! Bardzo mi się podoba, że zrobiłaś tak wiele detali ;)
OdpowiedzUsuń