czwartek, 9 kwietnia 2015

Ciastko z sówkami


Bardzo ambitny tytuł posta! *.*
Ciacho zainspirowane obrazkiem [klik]. Sorki za zdjęcia, robiłam je pod światło i w dodatku ołówkiem :( Ołówki nie mają za dużo megapiksel, także jakość poziom bieda.
Pozdrawiam wszystkich a w szczególności menadżera, który chyba zapomniał o istnieniu tego miejsca, chociaż jest ono bardzo ważnym elementem w historii jego politycznej i naukowej kariery.
Także menadżerze Ryszardzie, czuję się urażona i oczekuję listu z przeprosinami.
Poza tym jest dobrze :D

Ps. Przepraszam, że dawno postów nie było.
Ps.2. Będzie więcej. 
Ps.3. Nawet nie wiem kiedy (ale w listopadzie, to jednak wiem) blogowi minęło 2 lata istnienia.
Ps.4. Za dużo post scriptum.
Ps.5. Już kończę, dozo :)

4 komentarze:

  1. Urocze ciasteczko, nie mogę się doczekać następnych postów. :3

    OdpowiedzUsuń
  2. Urocze! Jestem ciekawa nowych wyrobów! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niesamowite! Znów jesteś z nami :), miłe Cię znów "czytać"!!! Wysyłam zaraz mail do Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Słodziutkie ciasteczko. :D
    Witamy egen :3

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za wszystkie komentarze ;3
I proszę aby nie zostawiać adresów blogów, w końcu i tak na nie wchodzę ;)